Z ZYCIA NASZEJ ORGANIZACJI W czwartek 28 sierpnia odbylo sie doroczne zebranie kola zrzeszajacego mlodziez ZPE, studiujaca w Polsce. Obecnie przebywa na studiach w Polsce 16 osób, wsród nich najwiecej jest "ekonomistów" (6 osób), poza tym reprezentowane sa rózne kierunki: medycyna, prawo, architektura, chemia, polonistyka, archeologia, konserwacja zabytków. Studenci stawili sie licznie na zebraniu Kola. Wsród nich obecni byli równiez tegoroczni, "swiezoupieczeni" studenci, którzy juz za kilka dni mieli wyjechac na specjalne, miesieczne, kursy przygotowawcze do Polski. Jest to swego rodzaju eksperyment. Zdanie egzaminu na tych kursach umozliwi natychmiastowe podjecie studiów na obranym kierunku, bez koniecznosci odbycia obowiazujacego jak dotychczas roku przygotowawczego. W zebraniu udzial wzieli równiez nowi czlonkowie Kola, przyszli kandydaci na studia w Polsce. Obecny na zebraniu Konsul Ambasady RP w Tallinnie p. Wieslaw Ogórek ze szczególnym zadowoleniem podkreslil fakt, ze za caly okres akcji studiów wyzszych w Polsce az po dzien dzisiejszy miejscowa Ambasada nie otrzymala zadnych negatywnych sygnalów dotyczacych naszych studentów. Ucza sie oni pilnie, ogólnie zdaja i zaliczaja egzaminy na czas i zachowuja sie poprawnie. Równiez czlonkowie Zarzadu ZPE stwierdzili z satysfakcja, iz wydawane przez ZPE kandydatom rekomendacje, jak dotychczas, nie mylily sie w ocenie kandydatów, zaden ze studentów nie zawiódl pokladanego w nim zaufania. Czlonkowie Zarzadu zalecili studentom, aby w miejscach swych studiów nawiazywali i kontynuowali kontakty z oddzialami "Wspólnoty Polskiej", której opieke nasza organizacja odczuwa na kazdym kroku. Reporter NP zainteresowal sie tez srednia wyników na egzaminach. Okazalo sie, ze niektórzy starsi studenci osiagaja bardzo wysokie srednie (np.4,7). Na pytanie, jak im sie to w silnej konkurencji udaje, ekonomisci stwierdzili lakonicznie, ze "wszystko ma swa cene". W ich wypadku oznacza to na poczatku sforsowanie bariery spoleczno-jezykowej, nastepnie zdwojony (w porównaniu z polskimi studentami) czas i wysilek (czasem nawet kosztem zdrowia), który poswiecaja na nauke, tesknote za odleglym domem i bliskimi. Studenci z duma podkreslaja, iz nie sa i nie chca byc na studiach w Polsce traktowani ulgowo, dlatego tez staraja sie na ogól nie ujawniac swego "zagranicznego" pochodzenia i czesto ogól kolegów i wykladowców nie zdaje sobie nawet z tego sprawy.
|